Wieczne problemy ze ściąganiem auta

[scooby]

Antoine pls, podjedź do zakładu CA, a nie do sklepu dla idiotów :diabelski_usmiech

co do ASO - to ich komepetencje kończą się na montażu typu "wrzutka" :diabelski_usmiech

[pantol]

Wieczne problemy ze ściąganiem auta

Hej
Dziś postanowiłem trochę powalczyć ze ściąganiem auta w lewą stronę. Po podjechaniu do ASO okazało się że zbieżność jest na + w granicach normy. Postanowiliśmy z mechanikiem przestawić minimalnie, aby weszło na -. Niestety nic to nie dało. Nasępnie (z powodu braku odpowiedniego sprzętu diagnostycznego w ASO) przystąpiliśmy do pomiarów ustawienia tylnej belki (miara, sznurek itp :twisted: ) wyszło skrzywienie na ponad 2 cm :shock: Po wyprostowaniu auto mniej, ale jeszcze ściąga. Ale efekt ściągania jest teraz w dużym stopniu zależny od pochylania jezdni, jeśli jest pochylona w prawo, auto ściąga w prawo, jeśli w lewo, auto ściąga w lewo :evil: Na ale jest już trochę lepiej niż było. Przy diagnozie zaś padło podejrzenie na opony, bo przy kręceniu każdego z kół widać wyraźnie, że każda opona ma na swoim obwodzie mniejszy lub większy dołek. Czuć to także na kierownicy. Tak więc mimo, że opony są zużyte tylko w 50% w zasadzie już są do wymiany :twisted: :twisted: :twisted:
Zastanawiam się teraz nad podjechaniem jeszcze na pomiary (komputerowe) geometrii całego zawieszenia. Tylko teraz pytanie: czy warto to zrobić teraz, czy może zakpuić nowe opony i jeśli wtedy jeszcze będzie ściągać to dopiero zrobić pełną geometrię??

[szkoda]

jezeli tak czy inaczej bedziesz zmienial opony, to oczywiste ze lepiej robic geometrie juz na nowych, jezeli w ogole jeszcze bedzie to potrzebne.
pzdr!

[pantol]

jezeli tak czy inaczej bedziesz zmienial opony, to oczywiste ze lepiej robic geometrie juz na nowych, jezeli w ogole jeszcze bedzie to potrzebne.
pzdr!

Chyba masz rację, może na początek zacznę od zakupu zimówek. Zobaczymy co się będzie działo.

A tak już całkiem OT to powiem, że widziałem dziś dwie ciekawe rzeczy:
1. Fabia zakwalifikowana do wymiany silnika (nówka silnik stał sobie obok na palecie) z powodu wycieku. Zapytałem mechanika dlaczego nie uszczelnią - stwierdzili, ze silnik nierozbieralny i procedura w takim przypadku przewiduje wymianę silnika :shock: :shock:

2. Octawia 2 z całkowicie zjechanymi oponami i tylko kilka kkm przebiegu. Okazało się, że zbierzność jest całkowicie rozjechana a auto nic a nic nie ściąga. A stało się tak dzięki korekcji toru jazdy. Niezły zonk. Z jednej strony fajna sprawa, a z drugiej auto nie jest Ci w stanie powiedzieć, że go coś w zawieszeniu "pobolewa".

[luky8]

Najpierw zmień opony. Na 99% to od nich będzie zależne, miałem to samo w LT-ku.